Mało kto wie - ale wiedzieć może każdy, wystarczy wziąć do ręki mapę Polski - że forsowany w ostaniej chwili przez zielonych przebieg obwodnicy Augustowa także przebiega przez Rospudę; tyle, że nie w jej dolnej, a środkowej części.Płynie tam taka sama woda. Rosną takie same rośliny, kwitną te same storczyki i śpiewają te same ptaki. Są jednak różnice.
Po pierwsze nazwa: dolny bieg to obszar chroniony Natura 2000 doliny Rospudy. Bieg środkowy to po prostu Rospuda. Będzie go trzeba kiedyś jakoś ładnie nazwać. Jakimś rezerwatem, parkiem... Najlepiej, gdy już się przeforsuje nowy przebieg drogi. Będzie na to sporo czasu: zmiana przebiegu obwodnicy w tej chwili to odroczenie budowy na 15 lat.
Po drugie zurbanizowanie. Obecny plan budowy obwodnicy to droga przez trzy wsie: Topiłówka, Podtopiłówka i Szczeberka. Plan ekologów to przebieg przez jedenaście wsi: Janówka, Mikołajówek, Słoboda, Michaliszki, Sucha Wieś, Kurianki, Chodorki, Stoki (tuż obok szkoły), Józefowo, Kierzek, Poddubówek (w wyliczeniach pominałem wsie przez które przechodzą oba warianty). Dodatkowo wariant "ekologiczny" będzie przebiegał obok dużej miejscowości Raczki. Kto nie wierzy, niech sprawdzi sam.
Za 15 lat będzie świetna okazja do wypowiedzenia przez zielonych frazy: "Po co budować obwodnicę jednego miasta, która pójdzie przez kilkanaście miejscowości?" Sprytne, ale wszystkie metody są dobre dla pozostawienia TIRów w Augustowie w imię ochrony przyrody, prawda?
Po trzecie działki. Wszystkie (o ile pamiętam kilkadziesiąt, niecałe sto - dane z Kuriera Porannego sprzed lat więc mogę źle pamiętać) działki pod budowę obecnego planu są już wykupione. Wariant "ekologiczny" (no co za hipokrytyczne określenie! Sugeruje, że nie przebiega przez cenne przyrodniczo obszary, a przebiega) to koniecznośc wykupu około tysiąca (dane także z Kuriera Porannego sprzed lat) kolejnych działek.
Zieloni mają sporo racji: szkoda tego obszaru pod TIRy. Ale krew się we mnie ścina, jak widzę jak ludzie w owczym pędzie nie weryfikują informacji z TV, nie sprawdzają co nie zostało dopowiedziane i jak kurski ciemny lud kupują co się im daje. Więc dopowiadam ja. Warto znać całą prawdę.
11 comments:
Brawo, nareszcie jakiś normalny głos w tej sprawie.
A w wersji "ekologicznej" droga przebiega koło jakiegoś starego dworku (na budowę nie zgodziłby się konserwator zabytków), a otoczony jest on parkiem (co chce blokować kolejna grupa "ekologów")
jak się spojrzy na mapę obszarów Natura2000 http://przyroda.polska.pl/images/przyroda/mapa.swf to widać z niej, że nasi drogowcy będą mieli ciężkie zadanie z budową dróg...
No to było raczej oczywiste, ze chodziło o wykup ziemi. Kwestia tylko za ile te tereny bedą "skłonni" odsprzedac obecni właściciele. Niestety w naszym pięknym kraju jest tak, ze jak ktos ma glebe na trasie planowanej inwestycji to bardzo czesto rzuca abstrakcyjne stawki, które blokują inwestycję. Jest wiele przypadkow gdzie zmieniane byly trasy dróg lub tworzone jakies poczwarki utrudniające ruch, bo ktos zarządał takich sum za swoje tereny, ze nie bylo mozliwosci wykupienia gruntu.
jestem ciekaw jaki bylby szacowany koszt i czas wykupu gruntów wg proponowanej alternatywnej trasy. Tego chyba w analizach nie uwzględniono i nie trafilem na zadne informacje na ten temat...
Moze jakby "ekolodzy" zrobili listę właścicieli gruntów i zebrali informację za ile można wykupić te grunty to ułatwiłoby to podjęcie decyzji?
a mnie ciekawi, komu się chciało otwierać nowy blog specjalnie dla tego wpisu, podejrzanie to wygląda.
A jak się dokładnie spojrzy na mapę, to widać, że tylko jeden (ten oprotestowany) plan budowy obwodnicy przechodzi przez obszar Natura2000. I o ile siedliska ptaków można sobie dorysowywać lub usuwać, to obszar torfowisk raczej jest pewny. Tak samo Natura2000 - jeżeli jest taki obszar, to żadna urzędnicza łapa nie powinna go tknąć.
marmez: blog sie dopiero zaczyna. od jakiegos czasu mialem zamiar otworzyc cos takiego, co bedzie pokazywac z jednej strony mini-manipulacje dziennikarzy (mini bo jednak nie jestem wyznawca teoriii spiskowych,po prostu dziennikarze to tez ludzie i bywaja glupimi nierobami, ktorzy nie weryfikuja informacji), a z drugiej starac sie zmusic innych do myslenia. takze bez obaw: na pewno bedzie wiecej artykulow komentujacych przemilczane rzeczy z aktualnych wydarzen
marcin: wlasnie zauwazylem ciekawa rzecz , dzieki ze poruszyles ten temat :)
- obecny przebieg drogi augustow - suwalki przechodzi przez obszar Natura 2000 i jakos to nie przeszkadza ekologom ze przez ich protest bedzie przechodzic jeszcze przez 15 lat
- planowany przez ekologow przebieg bedzie przechodzic przez korytarze ekologiczne
do zweryfikowania na stronie Natury 2000
http://natura2000.mos.gov.pl/natura2000/
nie upieram sie, po prostu pisze jak jest
Zawsze się znajdzie ktoś, kto będzie udawał mądrzejszego niż społeczenstwo. Dotychczas starali się Kaczyńscy and świta, teraz doszedł autor tego bloga..
jaki on mądry, a jakie informacje..
dziesiątki tysięcy ludzi w tym ekolodzy to barany i chcą tylko skupywać ziemię i sprawić, żeby było gorzej. A ci co tego nie chcą, to nie wiedzą jaki niecny plan to jest.
Na pewno to wina układu..
Ludzie.. opanujcie się..
Ale ekolodzy to barany w większości. Siedzą sobie w mieście przed telewizorem, wilka żywego na oczy nie widzieli, a z nudów ślą pieniądze na Greenpeace, podpisują różne głupoty co co obrotniejsi "ekolodzy" im podetkną pod nos i idą spać z satysfakcją uratowania ludzkości.
O ile dziennikarzy mozesz oskarżyć o "mini-manipulacje", czy bycie "glupimi nierobami, ktorzy nie weryfikuja informacji" to trudno oskarżyć o to również jednocześnie Prezydenta, Rzecznik Praw Obywatelskich i Komisję Europejską. Poza tym nawet na zdjeciach z google widać, że wariant "różowy" przechodzi przez mniej "zielonego" niż ten GDDKiA.
doprawdy zaiste żałosny teksty ! ciekawe co ktoś tymi wypocinami chce osiągnąć :/ (?)
Jakim trzeb być idiotą, żeby wymyślac takie bzdury?
'te same kwiatki, ta sama woda'. myslę, że inteligentniejsi ludzie od Pana wyznaczyli obszar, który ma być objęty ochroną. a skoro już jest chroniony, to trzeba go chronić, także przed GDDiA. a skoro polski rząd nie potrafi obszarowi temu ochrony zagwarantować, to musi to zrobić UE. i zrobi. przegramy proces w strasburgu, zaplacimy olbrzymie odszkodowania i będziemy musieli poszukac innego wariantu. a budowa powstanie szybciej niz przez 15 lat(skąd Ty wymysliles te 15 lat?). mamy inne czasy, teraz planuje i buduje się szybciej. Dzialki się wywlaszcza, jesli ktos za wysoko podnosi cene. i ile by ich nie bylo, bedziemy musieli to zrobic.
ale z ciebie tepak.no nie mogę.
Post a Comment